Już w najbliższy weekend odbędzie się VII edycja Planet Baltic SUP Race. Czego możemy się spodziewać, jakie nowości czekają zawodników, kogo możemy się spodziewać? O wszystkim we wstępie opowie nam Marcin Koc – organizator zawodów, które z roku na rok stają się jedną z najważniejszych supowych imprez tej części Europy. O dalsze szczegóły wypytała Anna Nadolna z TotalSUP.
Po raz 7 spotkamy się na kołobrzeskiej plaży, stając na linii startu Planet Baltic SUP Race™ 2024. W tym roku, po fantastycznej edycji 2023 przygotowaliśmy kilka nowości, które mamy nadzieję zdobędą uznanie zawodników. Nie boimy się wyzwań, dlatego pierwszą zmianą będzie prolog wyścigów sprint. Zaproponujemy zawodnikom nową formułę, wg której będą się samotnie ścigać z czasem i na tej podstawie wybierzemy grupy finałowe. Trochę straszne? Nie, ponieważ dajemy szanse uczestnictwa z ostatniego miejsca aż do podium. Więcej informacji znajdziecie w Notice of Race dostępnym dla wszystkich na stronie www.planetbaltic.pl. Kolejną zmianą będzie wspólny start uczestników wszystkich kategorii wiekowych i płci z centrum kołobrzeskiego portu. Hmm, dzieci z dorosłymi? Oczywiście tak, ale z 3 różnych linii startu! W efekcie (co sprawdziliśmy w zeszłym roku), wszyscy spotkają się na wyjściu z Portu Kołobrzeg, na wysokości latarni morskiej. Nie ma lepszego miejsca na promocję naszej dyscypliny sportu w jednym z największych kurortów Polski. Planet Baltic SUP Race™ w tym roku otrzymał format 3 dniowy, co pozwoli nam lepiej zarządzać czasem i wysiłkiem zawodników.
Wiemy ile wysiłku kosztują poszczególne starty, dlatego chcemy, żeby uczestnicy naszych zawodów byli w najwyższej formie przez cały czas ich trwania. Ta edycja będzie emocjonująca pod jeszcze jednym względem. W trakcie naszych zawodów wybieramy zawodniczkę i zawodnika z tytułem Most Valuable Paddler. Małgosia MC Cieplińska obroniła ten tytuł 3 razy i jest niekwestionowaną Królową MVP PBSR™. Natomiast dwa tytuły zebrała już Marta Apanasewicz i w tym roku będzie miała szansę wyrównać rekord Gosi. Jeżeli chodzi o mężczyzn – Mikołaj Majdan ma na swoim koncie dwa tytuły MVP. W tamtym roku oglądaliśmy zaciętą walkę pomiędzy Mikołajem, a Linussem Karlsonem, jak będzie w tym roku? 5 sierpnia będziemy znali odpowiedź.
Na deser, dla wszystkich chętnych po 3-dniowych zmaganiach na plaży przygotowaliśmy pierwszy w maraton pod nazwą Parsęta River Trophy. Dwa dystanse 23 i 43 km w poniedziałek 5 sierpnia zakończą wielkie święto SUPa, które od 7 lat przyciąga sympatyków, zawodnikówi kibiców naszej dyscypliny do tak pięknego miejsca jakim jest Kołobrzeg.
Bardzo ważnym punktem Planet Baltic SUP Race™ z punktu widzenia współpracy międzynarodowej i promocji Kołobrzegu jest fakt, że w tym roku Kołobrzeg stał się częścią Pucharu SUP Czech! Dzięki temu promujemy nasze wydarzenie, ale również miasto, do którego przyjeżdżają zawodnicy z różnych państw Europy. W tym roku po raz pierwszy witamy przedstawicieli Niemiec, Belgii i Słowacji. Mamy nadzieję, że dzięki naszej organizacji dołożymy również cegiełkę do wyścigu w kierunku Europejskiej Stolicy Kultury 2029
Planet Baltic jest już pełną parą miedzynarodowym wydarzeniem – gratulacje! Co było przełomowym momentem w budowaniu marki Planet Baltic?
Przede wszystkim jest mi bardzo miło, że ponownie spotykamy się w drodze do pierwszego startu Planet Baltic Sup Race™. Faktycznie po raz kolejny gościmy zawodników z zagranicy, w tym z 3 nowych krajów! A odpowiadając na pytanie co było, powiem, że każde nowe zgłoszenie z nowego kraju jest momentem przełomowym dla naszych zawodów. Dla całego zespołu pracującego nad PBSR™ to wielki sukces i nagroda.
Czy mógłbyś nam odpowiedzieć o wyzwaniach związanych z organizacja eventu na ta skale w Polsce?
Ha… myślę, że nie tylko w Polsce, wyzwania są takie same.
1. Wiara w sens organizacji takiej imprezy.
2. Jeszcze większa wiara, że kiedy staniesz twarzą w twarz z potencjalnym partnerem/sponsorem i powiesz – potrzebuję kasy, bo będzie fajna impreza, to ten człowiek zapyta ile i na kiedy, a nie powie – nie jestem zainteresowany.
3. Poza tym – już zupełnie poważnie, mnóstwo pracy związanej z pozwoleniami, droga na szczyt w urzędach, uzyskiwanie zgód i wszelkich potrzebnych dokumentów. Pamiętajmy, że są regaty odbywające się na otwartym morzu, w pasie nadgranicznym, a to wiąże się z dużą ilością dokumentów i oświadczeń, których nie pokazujemy zawodnikom. Dlatego przygotowania do kolejnej edycji rozpoczynamy już w listopadzie.
4. Poza tym, kwestie zabezpieczenia zawodników. Maritime Office (Urząd Morski w Szczecinie) wymaga od nas konkretnych zabezpieczeń na plaży i na morzu. Ze względu na warunki, które mogą się pojawić, (wróćmy pamięcią do niedzieli 2023, która zaskoczyła nas sztormem o sile wiatru do 80 km/h). Całe zbudowane na plaży miasteczko, sprzątnęliśmy do później nocy, przenosząc wyścig Long Distance na bezpieczniejsze wody portu i rzeki (tak, mamy to wszystko w Kołobrzegu). Dzięki temu uniknęliśmy strat i wszyscy bezpiecznie dokończyli rywalizację.
5. Poza tym.. wszystkie te „drobne” rzeczy, o których nawet nie wspominam, grafiki, koszulki, medale… wszystkie te rzeczy noszą ślad naszej pracy.
6. Podsumowując: najważniejsza jest SUPer rywalizacja i zadowolenie zawodników, którzy przyjeżdżają do Kołobrzegu.
Czego brakuje na polskiej wyczynowej scenie SUPowej?
Nie będę się wypowiadał na temat treningów, organizacji klubów i wszelkich kwestii związanych z wyczynowym sportem. Jak wiesz, profesjonalnie jestem trenerem żeglarstwa i pracuje z dziećmi w klasie Optimist. Natomiast jeżeli miałbym odpowiedzieć na to pytanie, to zupełnie prywatnie, myślę że dopóki organizacje zajmujące się SUPem w Polsce nie stworzą cyklu pucharowego, rywalizacji, w której zawodnicy będą się spotykać pod jednym sztandarem, to wciąż będziemy sobie zadawać pytanie – czego brakuje. W 2017 stworzyłem Planet Baltic, rok później wyszedłem z propozycją stworzenia cyklu pod nazwą Polish SUP Tour, niestety nikt nie był gotowy na tego rodzaju współpracę, a ja skupiłem się na imprezie, która stała się najdłużej trwającym SUP wydarzeniem w Polsce (w sumie ciekaw jestem jak wygląda historia wydarzeń w Europie?).
Planet Baltic po raz pierwszy w tym roku bedzie przystankiem Czech SUP Cup organizowanym przez Czech Federation ČFSAS. Czy mógłbyś opowiedzieć nam więcej o tej współpracy?
Może nie nazywałbym PBSR™ „przystankiem organizowanym przez”, ale na pewno wspólnie promujemy to wydarzenie w Polsce i Czechach (i mam nadzieję w całej Europie i na świecie). To jest tak jak w życiu: spotykasz kogoś i wiesz, że chcesz z nim pracować. Tak było z Lucie Raab i Peterem Cemper’em. Przyjechali w 2023 roku i nasza współpraca rozpoczęła się, tak jakbyśmy się znali nie wiadomo jak długo. Oni „tworzą SUP’a” w Czechach i mamy wspólnie bardzo podobne przemyślenia i pomysły na rozwój tej dyscypliny.
Czy współpraca i stworzenie takiego miedzynarodowego mostu jest „the way forward”?
Zdecydowanie tak! Tylko w taki sposób można budować realną siłę, która przełoży się na promocję SUPa w danym kraju i poza nim. Powiedzmy to otwarcie, każdy partner chce dużej promocji, a my chcemy jeszcze większej promocji naszego eventu. Kto myśli o rozwoju, musi budować mądre sojusze i rozwijać je. Może kiedyś uda nam się przerzucić ten pomysł i stworzyć Planet Baltic w pełnym tej nazwy znaczeniu? 😊
Z pewnością na międzynarodowej reprezentacji skorzystają Polscy zawodnicy. Jako trener i szkoleniowiec, jakie są zalety „bringing international talent together”?
Tak jak w moim głównym sporcie jakim jest żeglarstwo, tak i w SUPie ważna jest maksymalna ilość spotkań z zawodnikami, którzy sa na różnym poziomie rozwoju. Każdy znajdzie swojego konkurenta, z którym się zmierzy. Wygrana, czy przegrana schodzi na dalszy plan, ważny jest moment w którym możemy wymienić doświadczenia, albo podpatrzeć jak to robią inni. Poza tym warsztaty i regaty o przysłowiowy uścisk dłoni trenera. Tylko takie spotkania przyniosą efekt wygranej podczas takich wydarzeń jak Planet Baltic SUP Race™.
Czego uczestnicy mogą się spodziewać po 7 edycji Planet Baltic?
Zmian mniejszych i większych. Myślę, że siłą PBSR™ jest nasza otwartość na wszelkie sugestie zawodników. Rozmawiamy i prawda jest taka, że wielu z naszych sportowców zostawiło swój ślad w organizacji regat, nawet o tym nie wiedząc. Po każdej edycji spisujemy wszelkie uwagi, analizujemy je i staramy się realizować wiele z pomysłów. W tym roku zaproponujemy inny format eliminacji, podziału na grupy startujących, wprowadzamy elektroniczny pomiar czasu i jeszcze kilka innych, mam nadzieję dobrych zmian w stosunku do ubiegłego roku. Poza tym każda konkurencja otrzymała „swój” pełny dzień. Pozwoli to na dłuższy odpoczynek zawodnikom, a my zrealizujemy więcej testów i zawodów dla chętnych kibiców. Poza tym nasz DJ też obiecał kilka niespodzianek!
Czy mógłbyś nam zdradzić, kto potwierdził swój udziała w tegorocznej edycji Planet Baltic?
W tym roku będziemy mogli ponownie zobaczyć „naszych” Mistrzów Świata. Naszych, bo pomimo zdobytych tytułów, znajdują czas by stanąć na kołobrzeskiej plaży. Powraca Katrinka Trdlova, Joep van Bakel, Linus Karlsson, zobaczymy tez Kjell De Bruyn’a. Oczywiście mocny czeski Team i reprezentanci Polski, wśród których spotkamy Martę Apanasewicz i Mikołaja Majdana. Trudno jest tu wymienić wszystkich (entry list możecie sprawdzić tu: https://b4sportonline.pl/planet_baltic/lista_uczestnikow_planet_baltic_sup_race/8094?lang=en )
Chciałbym wrócić jeszcze do Marty i Mikołaja. Otóż w tym roku Marta może wyrównać rekord Gosi MC Cieplińskiej i po raz 3 zostać Most Valuable Paddler w kategorii kobiet. Mikołaj pisze historię męskiej części zawodników i podejmie próbę utworzenia tego rekordu dla panów. Zapowiada się niezwykle emocjonująca walka, tym bardziej, że patrząc na ostatnią edycję są zawodnicy, którzy na pewno podejmą walkę o odebranie Mikołajowi tej szansy. My trzymamy kciuki za wszystkich, najważniejsze są dla nas sportowe emocje. Listy startowe są wciąż otwarte, zapraszamy do wzięcia udziału w VII edycji Planet Baltic SUP Race™.
Na koniec chciałbym podziękować Parterom i Sponsorom, bez których nie byłoby możliwe tworzenie kolejnej edycji jedynych w Polsce regat SUP organizowanych na otwartym morzu.
W tym roku patronatem obieli nas:
- Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego – Olgierd Geblewicz
- Prezydent Miasta Kołobrzeg – Anna Mieczkowska
- Dziękuję Partnerom, którzy nas wspierają:
- Miasto Kołobrzeg – https://kolobrzeg.eu/
- Miasto Kołobrzeg – kandydat do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury – https://en.k2029.eu/
- Port Authority of Kolobrzeg – https://zpmkolobrzeg.pl/
- Od pierwszej edycji jest z nami G.Gerlach – producent zegarków z historią, Oficjalny Partner MVP https://www.gerlach.org.pl/en/g-gerlach/
- Partner Sprint Race – https://www.lotto.pl/
- Partner Technical Race dostawca technologii SMART dla domów i firm – https://signateq.pl/
- Parter Long Distance Race dealer samochodów Ineos Grenadier – https://team.pl/
Dziękuję wszystkim firmom i instytucjom, które wierzą w nasz pomysł na wspólną promocję SUPa, firm, miasta, regionu i Polski podczas VII edycji Planet Baltic SUP Race™2024.
Pytania przygotowała Anna Nadolna/TotalSUP, fot. Robert Hajduk.
Facebook
YouTube
RSS