• Aktualności
  • Testy
  • Wyprawy
  • Porady
  • Filmy
  • Kalendarz
  • Kontakt
Supsurfer.pl
  • Aktualności
  • Testy
  • Wyprawy
  • Porady
  • Filmy
  • Kalendarz
  • Kontakt
  • Facebook

  • YouTube

  • RSS

Wyprawy

Supami przez Płonię

Supami przez Płonię
KM
24/05/2015

Jak z 7 kilometrowej przejażdżki samochodem, która zajmuje góra kilkanaście minut, zrobić blisko 4 godzinny spływ malowniczą rzeką, pełną naturalnych przeszkód, mostów, progów i elektrowni wodnych? Do tego nie wyjeżdżając ani na kilometr z miasta? Wystarczy wskoczyć na Płonię, tuż przy wschodniej granicy Szczecina.

01283

Plan na ostatni spływ był prost. Spotykamy się z Krzyśkiem Foltą na miejskiej plaży w Dąbiu (dzielnica Szczecina), pakujemy supy do jednego samochodu i jedziemy szosą Stargardzką na skraj miasta. Tam wodujemy deski, a następnie spokojnie, przez jakieś 2 godziny z hakiem, płyniemy do ujścia Płoni w Jeziorze Dąbie. Gdy po 2 godzinach mieliśmy zrobione zaledwie 1/3 trasy, było wiadomo, że coś z tymi obliczeniami poszło nie tak ;)

Płonia to mała rzeka w Zachodniopomorskim, zaczynająca się w okolicach Barlinka, a kończąca w Jeziorze Dąbie. Cała jej długość wynosi 72.6 km, z czego kilkanaście ciągnie się w granicy terytorialnej Szczecina. Właśnie ten „miejski” odcinek pragnęliśmy poznać z pokładu supów.

01284

Już od znajomych kajakarzy słyszeliśmy o uroku Płoni. Byliśmy przygotowani na widoki krętej rzeki wijącej się wśród lasu, ale prawdę powiedziawszy, to co zastaliśmy przeszło nasze oczekiwania. Wystarczyło zejść z drogi, zanurzyć się w gęstwinie lasu, by nagle znaleźć się w zupełnie innym świecie. Obok jakaś fabryka kontenerów, wylotowa dwupasmówka z pędzącym sznurem samochodów… Typowy smutek miasta. A 10 metrów dalej zatopiony w drzewach wąwóz z przezroczystą rzeką i szumiącymi śluzami. Normalnie bajka.

01285

01286

Płonia jest dość płytką rzeką, dlatego miałem pewne obawy, czy nie będzie problemów ze statecznikiem. Na szczęście stan wody okazał całkiem wysoki i bez trudu można było puścić się z nurtem w kierunku Dąbia. Jednak już po pierwszych zakrętach okazało się, że nie będzie to leniwy spacerek jak po szerokiej Odrze. Powalone drzewa, pnie w wodzie, wystające konary i mielizny co kilkaset metrów zafundowały nam supowy slalom połączony z torem przeszkód. Trzeba było mocno uważać, by nie zatrzymać się statecznikiem na jakimś kołku, co jak wiadomo przeważnie kończy się lotem do wody. Choć przeważnie mieliśmy tej wody maksymalnie do pasa, to wylądowanie na kolejnym konarze nie byłoby zbyt fajną sprawą.

01287

„Niestety” obserwację dna co rusz zakłócały malownicze widoki. Trudno było oderwać wzrok od tego co się działo dookoła. A kłody pod wodą tylko czekały :) Podzielność uwagi, refleks i wyższy poziom manewrowania deską były kluczem do suchego pokonania kolejnych kilometrów.

01288

01289

01290

W wielu miejscach koryto rzeki przegradzały powalone drzewa. To co dla bardziej wprawnych kajakarzy jest pretekstem do zabawy w forsowanie przeszkody, na supie, szczególnie pompowanym, oznacza przenoskę deski brzegiem. A że było takich atrakcji całkiem sporo, umiejętność we wspinaniu się na brzeg i przedzieraniu z deską przez chaszcze mamy teraz opanowane przynajmniej w stopniu podstawowym…

01291

01292

01293

01298

Im bliżej dopływaliśmy do dzielnicy Dąbie, tym częściej spotykały nas ślady cywilizacji. Mosty drogowe i kolejowe nie były problemem, ale już elektrownie wodne wysadzały nas z rzeki. Za nimi charakter Płoni nieco się zmieniał. Mniej było powalonych drzew, rzeka stawała się bardziej uregulowana, pojawiały się pierwsze zabudowania mieszkalne.

01294

01297

01299

Nie da się ukryć, że od tego momentu krajobraz nie robił już takiego wrażenia jak na pierwszym etapie spływu. Po dotarciu do dzielnicy miasta główną atrakcją stało się już tylko przeskakiwanie mostów z supem pod pachą.

01300

01301

Na finiszu, przed samym ujściem do Jeziora Dąbie, dostaliśmy jeszcze od natury mały prezent w postaci deszczu, a na samym jeziorze watr w dziób i fale. Tak zmoknięci, ale szczęśliwi wylądowaliśmy na plaży miejskiego kąpieliska. W sumie GPS pokazał 13,8 pokonanych kilometrów. Czas 3:53.

01302

Płonia to obowiązkowa trasa dla każdego supera w okolicy Szczecina. Widoki z rzeki na długo pozostaną w pamięci. Wymaga jednak większego doświadczenia w obyciu z deską i szybkiego manewrowania/omijania przeszkód. Trzeba zakładać, że kilka razy wpadnie się do wody, nie raz specjalnie do niej wejdzie, a podczas przenosek przydadzą się buty. Styl na luźnego surfera w szortach i klapeczkach tutaj nie przejdzie ;)

01303

Z pewnością nie był to ostatni nasz spływ tą rzeką. Tak więc do zobaczenia na Płoni!

Powiązane tematydąbiepłoniarzekaspływspływysupszczecinwyprawa
Subscribe
Połącz za pomocą
Login
I allow to create an account
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
DisagreeAgree
Powiadom o
guest
Połącz za pomocą
I allow to create an account
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
DisagreeAgree
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
trackback
SUP wycieczka - jak się przygotować? | SupSurfer
6 lat temu

[…] Supami przez Płonię […]

0
Odpowiedz
Wyprawy
24/05/2015
KM

Powiązane tematydąbiepłoniarzekaspływspływysupszczecinwyprawa

Więcej z działu Wyprawy

  • więcej
    Gdańsk jak Wenecja

    Gdańsk od dawna nazywany jest polską Wenecję, ale w ostatnich latach potencjał Gdańska jako miasta wodnego zdecydowanie...

    KM 09/08/2021
  • więcej
    Kwietniowy powiew lata na Odrze

    Zmiany klimatu dają się we znaki. W lutym mieliśmy okazję pływać przy prawdziwie wiosennej pogodzie, teraz, w  kwietniu, szybko...

    KM 07/04/2019
  • więcej
    Wiosna w środku zimy, czyli start sezonu 2019!

    Na taką pogodę czekaliśmy od wielu, wielu tygodni… W końcu pogoda w towarzystwie  pięknego słońca i temperatury...

    KM 16/02/2019
  • więcej
    W poszukiwaniu wiosny

    Po długich tygodniach ciemności, chłodu i złośliwych opadów śniegu, w końcu doczekaliśmy się pierwszego prawdziwie wiosennego dnia. Widok...

    KM 25/03/2018
  • więcej
    Supem przez Spreewald – rezerwat biosfery

    Wenecja Niemiec, setki kilometrów labiryntu kanałów, domy, do których listonosz rozwozi listy łodzią, natura chroniona Rezerwatem Biosfery...

    KM 13/06/2017
  • więcej
    Wiosenne Międzyodrze

    Mimo iż wiosna za pasem, to co się do tej pory działo za oknem, jakoś nie do końca...

    KM 13/05/2017
  • więcej
    SUP w Berlinie

    Wyprawę na supa do Berlina planowaliśmy już od dłuższego czasu. Choć ze Szczecina do stolicy Niemiec jest przysłowiowy...

    KM 04/04/2017
  • więcej
    Zapora nad zieloną wodą, czyli SUP na Jeziorze Pilchowickim

    Wyjazdy z supem na nowe akweny zawsze wiążą się z dodatkowym dreszczykiem emocji. A gdy do tego dołożymy...

    KM 04/11/2016
Przewiń więcej
Tap
  • Popularne

  • Nowe

  • Komentarze

  • Kalendarz imprez i zawodów SUP 2023
    Aktualności12/01/2023
  • Starboard Race 2023
    Aktualności09/01/2023
  • Cztery złota dla Polaków na GlaGla Race 2023
    Aktualności26/01/2023
  • Shark Race SUP 14’
    Testy05/02/2023
  • SUP wyprawa dla zdrowia psychicznego
    Filmy02/01/2023
  • Mistral SUP 2023
    Aktualności23/03/2023
  • Co słychać na Odrze?
    Filmy19/03/2023
  • Zimowy SUP w Szwecji
    Filmy17/03/2023
  • Regatowy pas do smyczy NSP
    Aktualności15/03/2023
  • Airboard Rocket – deska z delfinowym dziobem
    Aktualności13/03/2023
  • artur :

    Piękna rzeka!

  • Tomcio :

    Niedawno byłem świadkiem sytuacji, gdzie z supa opartego o ławkę…

  • Mario :

    Najslabsze deski na rynku RAPID nazwa zapożyczona od FANATICA(2017) i…

  • KM :

    Cześć Xrosiczkax! Bravo 20 działa przy rozładowanym akumulatorze. Wystarczy użyć kabla…

Facebook

Supsurfer.pl

Polski SUP magazyn o surfingu z wiosłem - najszybciej rozwijającym się sporcie wodnym na świecie!

TAGI

sup film test regaty starboard surfing itiwit deska porady 2019 decathlon deski fanatic 2020 mistral 2018 foil 2021 zawody zima spływ 2016 odra 2017 szczecin kołobrzeg aztron 2022 rrd wyprawy aqua marina red paddle race wiosło rzeka 2015 gryfino mistrzostwa świata uone aktualności
  • Popularne

  • Najnowsze

  • Komentarze

  • Dołącz do ekipy EASY-surfshop!
    Aktualności08/03/2023
  • Gong Sirus – foil gigant!
    Aktualności28/02/2023
  • Co słychać na Odrze?
    Filmy19/03/2023
  • Nowości Jobe SUP Touring 2023
    Aktualności23/02/2023
  • Mistral SUP 2023
    Aktualności23/03/2023
  • Co słychać na Odrze?
    Filmy19/03/2023
  • Zimowy SUP w Szwecji
    Filmy17/03/2023
  • Regatowy pas do smyczy NSP
    Aktualności15/03/2023
  • artur :

    Piękna rzeka!

  • Tomcio :

    Niedawno byłem świadkiem sytuacji, gdzie z supa opartego o ławkę…

  • Mario :

    Najslabsze deski na rynku RAPID nazwa zapożyczona od FANATICA(2017) i…

  • KM :

    Cześć Xrosiczkax! Bravo 20 działa przy rozładowanym akumulatorze. Wystarczy użyć kabla…

Copyright © 2022 Supsurfer.pl | Zapoznaj się z POLITYKĄ PRYWATNOŚCI serwisu Supsurfer.pl

Z Gartz do Gryfina, czyli śluzami przez granicę
Chorwacja – kraj wielkich SUP możliwości
wpDiscuz