Jeszcze nie tak dawno temu deski do touringu przypominały swoim kształtem wydłużone modele allround, ewentualnie z dziobami zapożyczonymi z desek race. W ostatnich sezonach obserwujemy w tym segmencie desek SUP wyraźniejszą specjalizację. Pierwszym takim sygnałem było pojawienie się Starboarda Waterline, który zaskoczył nas futurystycznym kadłubem z „podwójnym” dnem, bardzo wąskim dziobem i szeroką rufą. Na sezon 2021 sztywne deski o podobnym charakterze przygotowała firma JP.
Model GT-S to dwa rozmiary: 12’6”x29” i 14”x29” zaprojektowane z myślą o uzyskiwaniu maksymalnych osiągów przy jak najmniejszym wysiłku. Za prędkość odpowiadają tutaj takie elementy kształtu jak bardzo wąski dziób, maksymalna szerokość 29” i typowo regatowa długość. Taką deskę trudno by było nazwać dobrym touringiem, jeśli nie oferowałaby odpowiednio bezpiecznej stabilności. Tutaj z pomocą przychodzi bardzo szeroka rufa. Nie mogło też zabraknąć linek bagażowych, których podwójny zestaw znajdziemy na dziobie deski.
Każdy z rozmiarów touringowego supa JP GT-S oferowany jest w dwóch technologiach: Biax i Carbon.
Źródło: jp-australia.com
Facebook
YouTube
RSS