Francuska firma GONG zapowiada rewolucyjną konstrukcję pompowanych desek do pływania z foilem. Nowe modele będą przeznaczone nie tylko do zabawy z wiosłem, ale również do kitesurfingu, surfingu i wingsurfingu (z dmuchanym skrzydłem).
Do tej pory jedynie kilku producentów oferowało pompowane deski, do których można bezpiecznie zamontować hydropłatowe stateczniki. Przykładem był Starboard Hypernut czy F-One Air Rocket. Mimo postępującego rozwoju technologii drop stitch, deski pompowane nadal ustępują sztywnością i osiągami kompozytowym kadłubom. GONG postanowił to zmienić. Jego opatentowany pomysł polega w skrócie na połączeniu klasycznej deski drop stich z usztywnionym dnem na rufie.
Parę sezonów temu włoska firma I-99 zaprezentowała nieco podobną koncepcję desek SUP i do windsurfingu, w których cała rufa wykonana jest z kompozytowych materiałów, a część dziobowa pompowana. Dzięki temu rozwiązaniu deski te pływają bardzo sprawnie w ślizgu, ale można je złożyć do plecaka, przez co są bardziej poręczne w transporcie.
Pomysł GONGa jest trochę inny, ponieważ tutaj cały kadłub składa się z komory drop stitch, natomiast za usztywnienie odpowiada specjalna wkładka doklejona do dna. Pełni ona też rolę skrzynki statecznikowej typu double US foil box.
Pompowane foil GONGi mają być dostępne w różnych rozmiarach, od 40 do 200 litrów pojemności. Nie znamy jeszcze daty pojawienia się ich na rynku ani ceny. Za to możemy popatrzeć jak spisują się w akcji na wodzie:
Facebook
YouTube
RSS