Firma Starboard znowu zaskakuje niezwykłym pomysłem. Tym razem jest nim radykalna deska na fale, przeznaczona dla surferów, którym marzył się SUP o jak najmniejszych wymiarach, ale zachowujący podstawową stabilność na wodzie. Można powiedzieć, że model Hypernut to dziecko Scotta Mckerchera, który przez ostatni rok dopieszczał kształt wielu prototypów i spędził mnóstwo testowych godzin na falach.
Efektem jego pracy jest nowa seria supów, nawiązujących do aktualnie popularnego trendu kształtów typu „vanguard” – desek z lekko wklęsłym na środku i mocno prostopadłym obrysem burt. Choć „brak dziobu” i ścięta rufa mogą sprawiać nieco pokraczne wrażenie, Hypernutowi daleko do nieporadności. Na fali ma zaskakiwać przyspieszeniem, prędkością i zwinnością w trakcie manewrów.
Wszystko za sprawą cienkich krawędzi burt oraz specyficznemu, lekko wyżłobionemu kształtowi dna rufy. Ciekawostką jest to, że większość dotychczasowych „vanguardów” wyposażonych było w 5 stateczników. Starboardowi udało się ograniczyć ich ilość do czterech – centralnie położony większy fin okazał się niepotrzebny.
Jak informują testerzy Starboarda, firma w pierwszym rzucie wypuści na rynek dwa rozmiary Hypernuta: 7’2”x28”x105l i 7’4”x30”x110l, później dołączą do nich 4 większe.
Zdjęcia: www.seabreeze.com.au
Facebook
YouTube
RSS