Ostatnio można odnieść wrażenie, że wyścigi na deskach pompowanych są u nas trochę spychane na regatowy margines. Tymczasem w Austrii odbywają się regaty w tej klasie supów, w których startują choćby… mistrzowie świata.
Pompowane SUPy to nie tylko pływanie dla zabawy! W miniony weekend odbył się pierwszy wyścig SUP AIRCROSS w ramach SUP Alps Trophy “THE LAKE ROCKS FESTIVAL”. 70 uczestników rywalizowało w centrum austriackiej miejscowości Villach an der Drau. A wśród nich między innymi 2-krotny mistrz świata w sprincie kajakarskim Andrej Kraytor, mistrz świata ICF SUP MASTERS Peter Weidert, Paolo Marconi, Joep van Bakel, Christian Taucher… i wielu rekreacyjnych sup racerów.
Organizatorzy zawodów twierdzą, że taki format zawodów ma przyszłość. Wśród jego zalet można wymienić bezproblemową logistykę transportu sprzętu oraz fakt, że w walki na bojach można wejść z pełną mocą i nie martwić się o uszkodzenie deski. Wszyscy zawodnicy skończyli wypompowani z sił, ale z uśmiechem na twarzach.
W regatach można było startować na dowolnej pompowanej desce do długości 14’. Większość zawodników posiadało supy o szerokości od 24” do 26,5”. Jednak niemałym zaskoczeniem okazała się deska zwycięzcy, Andreja Kraytora, który wyprzedził rywali na modelu LIGHTBOARDCORP BLUE SERIES MFT TOURER 14 ́x28,5”. Za nim znaleźli się Paolo Marconi na RRD 14`x25” i Peter Weidert na LIGHTBOARDCorp BLUE SERIES Mft RACE 14 ́x25”.
Mamy nadzieję, że w Polsce jeszcze kiedyś powróci stały cykl imprez na pompowanych supach, które nie będą tyko „amatorską doklejką” do głównego wydarzenia.
Źródło: https://www.sup-alps-trophy21.com
Facebook
YouTube
RSS