W ubiegłym roku sklep Hydrosfera wprowadził na polski rynek nową markę pompowanych desek – Oxygen SUP. Jej kolekcja składa się czterech modeli: Windsup Kids 8’6”, Allround 10’6”, Touring 12’6” oraz Cruiser Wind 11’6”. Jest to oferta skierowana głównie do rekreacyjnych deskarzy, szukających dobrych jakościowo supów za przyjazną dla portfela cenę. W nasze testowe ręce wpadł model wycieczkowy, czyli Touring 12’6”.
Konstrukcja i wyposażenie
Sup Oxygen to konstrukcja jednowarstwowa, opleciona dwuwarstwowym pasem burtowym, który połączono z kadłubem w procesie laminacji. Czyli aktualny standard konstrukcyjny w tym przedziale cenowym. Deski Oxygen wyróżnia jednak dodatkowe wyposażenie pokładu, częściej spotykane w nieco droższych modelach.
Parametry Oxygen Touring 12’6” Długość: 12’6” Szerokość: 30” Grubość: 6” Pojemność: 355 litrów Waga: 11 kg Ciśnienie: 15 psi Cena: 1899 zł / wersja testowana – 1300 zł* |
* do testu otrzymaliśmy deskę z tzw. II gatunku, w której może pojawić się drobny defekt w postaci lekko odklejonego pasa burtowego. Choć problem ma dotyczyć tylko niektórych egzemplarzy z serii przygotowanej na sezon 2024 rok, to producent zdecydował się potraktować całą partię jako „II gatunek” i tym samym znacznie obniżył jej cenę. Według producenta wada jest czysto kosmetyczna i nie wypływa na szczelność deski. Więcej o tej kwestii możecie przeczytać na stronie producenta. W każdym razie w naszym testowym egzemplarzu nie dopatrzyliśmy się żadnej wady. Jak dowiedzieliśmy w Hydrosferze, na sezon 2025 przygotowano nową serię desek, w których wspomniany problem został wyeliminowany.
W komplecie znajdują się:
- statecznik US box
- dwukierunkowa pompka z opcją wysysania powietrza
- smycz
- trzyczęściowe wiosło z aluminium
- zestaw naprawczy
- plecak
Oxygen Touring jest przykładem klasycznego wycieczkowca. Kluczowymi elementami kształtu są tutaj szersza rufa, zapewniająca lepszą stabilność, oraz równolegle prowadzone burty, pozwalające utrzymać większą szerokość na dłuższym odcinku kadłuba, przy zachowaniu umiarkowanej szerokości maksymalnej. Natomiast lekkim odstępstwem od wycieczkowego wzorca jest nieco wcześniej i wyżej uniesiony dziób. Według zaleceń producenta deskę należy pompować do 15 psi, co, naszym zdaniem, w zupełności wystarcza do uzyskania dobrej sztywności kadłuba.
Atrakcyjny design oraz staranne wykonanie detali powodują, że deska wygląda na model z nieco wyższej półki. Szczególnie wyposażenie pokładu potrafi pozytywnie zaskoczyć:
- dwa uchwyty owinięte neoprenem – centralny oraz dziobowy
- dwa zestawy linek bagażowych, które znakomicie sprawdzą się podczas dłuższych wypraw z większym bagażem,
- elastyczny pasek na ramię, podobny do tych stosowanych w deskach Starboarda, umożliwiający wygodne noszenie deski bez konieczności zdejmowania go w trakcie pływania
Do kompletu z deską dołączony jest też starannie odszyty plecak, do którego zmieścimy większość niezbędnych akcesoriów, wydajna pompka, smycz, plastikowy statecznik i 3-częściowe wiosło z aluminium.
Wrażenia na wodzie
Testowany Oxygen należy stabilniejszych supów w klasie touringów 12’6”x30”. Szersza rufa i równolegle prowadzone burty w środkowej cześci kadłuba pozwalają pewniej poczuć się na wodzie. Osoby ważące do około 100 kg nie powinny mieć większych problemów z opanowaniem tej deski. Oxygen przyjemnie przyspiesza i umożliwia narzucenie dobrego wycieczkowego tempa, bez wkładania w to nadmiernego wysiłku. Wyżej uniesiony dziób sprawia jednak, że punkt styku z wodą znajduje się w szerszym miejscu kadłuba, co może nieznacznie zwiększać opór przy bardzo intensywnym wiosłowaniu (np. w regatowym sprincie). W standardowych warunkach rekreacyjnego touringu różnica ta jest praktycznie niezauważalna. Jednocześnie, uniesiony dziób może okazać swoje zalety na bardziej zafalowanych akwenach, takich jak większe jeziora czy morskie zatoki, gdzie łatwiej sobie poradzi z pokonywaniem mniejszych fal, czy podczas spływów z wiatrem. Oxygen Touring bardzo dobrze utrzymuje prosty kurs, oszczędzając nam częstszych zmiany strony wiosłowania. Nie można też narzekać na jego manewrowość. Sup chętnie reaguje na zmiany kierunku wiosłem i nie stawia większych oporów w trakcie wykonywania zwrotów.
Dołączone do kompletu wiosło nie jest topowym elementem zestawu. Choć jego pióro równo prowadzi się w wodzie, ma dobre odepchnięcie i sprawnie napędza deskę, to jest po prostu trochę za ciężkie, by można było o nim myśleć jako o docelowym wiośle na dłuższe wycieczki. Tak fajną deskę warto wyposażyć w trochę lepszy „napęd”.
Podsumowanie
Oxygen Touring 12’6” to solidny wybór dla osób szukających łatwej, wycieczkowej deski SUP o dobrych osiągach w równie dobrej cenie. Staranne wykonanie, atrakcyjny wygląd, bogate i praktyczne wyposażenie oraz wszechstronność czynią z niego świetną propozycję zarówno dla początkujących, jak i średniozaawansowanych miłośników SUPowych wycieczek.
Plusy
- przyjazny i łatwy charakter deski
- uniwersalny kształt
- dobra konstrukcja
- świetne wyposażenie pokładu
- dobre touringowe osiągi
- sporo miejsca na bagaż
- atrakcyjny wygląd
- przydatność na bardziej zafalowanych akwenach
- cena
Minusy
- cięższe wiosło
- osoby pływające głównie na płaskiej wodzie, chcące połączyć touring z wyścigami, mogą docenić deski o niższym rockerze
Deskę do testy udostępnił sklep Hydrosfera.pl
Facebook
YouTube
RSS