
Co zrobić z plecakiem na deskę, kiedy ruszamy na dłuższą wyprawę i nie zostawiamy rzeczy na brzegu, np. w samochodzie? Zwykle w takiej sytuacji pojawia się problem, ponieważ standardowe plecaki na pompowane deski nie chronią wnętrza przed wodą. Zatem wykorzystanie ich do przechowania suchych rzeczy podczas podróży mija się z celem. A zwinięte zajmują wiele cennego miejsca na pokładzie deski.
Na pomoc w takiej sytuacji już dwa lata temu przyszła marka Itiwit ze swoim wielofunkcyjnym plecakiem, którego w dość prosty sposób mogliśmy zamienić z plecaka na deskę w wodoodporną torbę do bezpiecznego przewożenia rzeczy na supie. Jego test możecie znaleźć tutaj.

Zaraz po publikacji testu napisał do nas przedstawiciel Itiwit z działu projektów akcesoriów supowych z pytaniem, jakie zmiany warto byłoby wprowadzić do tego produktu. I tak oto, po dwóch sezonach, mamy kolejną wersję plecaka „transformera” – Itiwit IPX7.
Podobnie od swojego poprzednika plecak może być używany do dwóch celów. W pierwszym – jako typowy plecak na sprzęt o pojemności 120 litrów, czyli na deskę, pompkę i wiosło, oraz w drugim – jako wodoodporna torba 40 litrów do przechowania suchych rzeczy. W zależności od tego jak go zapniemy mamy do dyspozycji albo dwie odrębne przegrody, lub tylko mniejszą, wodoodporną. Po schowaniu większej części, plecak IPX7, dzięki specjalnym zaczepom, umożliwia łatwe i pewne mocowanie na touringowych deskach Itiwit X500 13’, Tandem oraz X900 14’.

Plecak Itiwit IPX7 znajdziecie w sklepach Decathlon. Jego cena wynosi niecałe 620 zł.
Facebook
YouTube
RSS