
Kiedy dwa lata temu pisaliśmy o przejęciu sportowego działu firmy Bic przez położoną w Estonii firmę Tahe, raczej nie spodziewaliśmy się, że logo ludzika z długopisem tak szybko zniknie z nowych desek. A jednak. W opublikowanym niedawno komunikacie prasowym Tahe donosi, że już w przyszłym roku marka Bic Sport opuści rynek. Od 2021 roku wszystkie produkty sportowe tej marki otrzymają logo i nazwę Tahe. Zmiana ma być czysto marketingowa, gdyż cała produkcja, serie modeli i technologie pozostaną takie jak dotychczas.
Marka Bic Sport pojawiła się na rynku na początku lat 80. Z biegiem lat Bic stał się największym producentem sprzętu windsurfingowego na świecie i sukcesywnie poszerzał asortyment o kolejne działy sportów wodnych, np. kajaki czy deski sup. W 2018 roku zarząd Bic’a zdecydował się sprzedać cały swój sportowy dział firmie Tahe, znanej głównie z produkcji kajaków.

Decyzja o zmianie jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie może trochę dziwić. Być może chodzi tu o uniknięcie opłat licencyjnych, a może też Bic ma w dalszych planach reaktywację swojego działu sportowego? Kto wie, zobaczymy…
fot. www.bicsport.com
Facebook
YouTube
RSS